Projekt konkursowy pijalni czekolady Wedel

Jest okazja, więc pochwalimy się nowym sukcesem,

Ogólnopolski konkurs na projekt pijalni czekolady Wedla wygrało...
Nasze biuro! (oklaski)

...a wcale nie było tak łatwo, ponieważ w konkursie wzięło udział kilkadziesiąt biur z całego kraju, a w jury byli sami znawcy nowoczesnego designu. Zresztą, najlepiej oceńcie sami. Pomysł wygląda następująco...

Pierwsza rzecz, która od razu rzuca się w oczy to zniszczona cegła na ścianach. Skąd się tam wzięła?

Otóż lokal nie jest nowy. Jest to kamienica z XIX wieku, łatwo się więc domyślić, że ściany wykonane są z takiego materiału. Oczywiście pokryto je tynkiem, ponieważ wtedy nie do pomyślenia byłoby pozostawienie surowych cegieł na wierzchu...

...stworzenie wnętrza w stylu loft.

Ale czasy się zmieniły, ludzie zaczęli doceniać piękno naturalnych materiałów budowlanych, a my postanowiliśmy to wykorzystać w projektowanej pijalni. Zdecydowaliśmy się na zdrapanie starego tynku i stworzenie wnętrza w stylu loft.

Swoją drogą, firma Wedel to marka z tradycją. Ich pijalnie czekolady istnieją już od końca XIX wieku. Uważam więc, że taki element historyczny jak cegła na prawdę tu pasuje. Dotychczasowe pijalnie używały stylizowanych mebli, żeby nawiązać do tradycji marki, jednak skoro zorganizowano ten konkurs, postarzane meble nie były najwyraźniej tym, czego oczekiwali.

...masa różnych wypieków przygotowywanych na miejscu.

Styl, jak już wspomniałem jest loftowy, jednak niektórymi elementami nawiązaliśmy do kawiarni z lat 50tych. Mam na myśli wzorzyste pokrycia kanap i obrazy, jak również błyszczące lampy i elementy za barem.

A co w takiej pijalni można zjeść?

Do wyboru jest masa różnych wypieków przygotowywanych na miejscu, ciast, babeczek, tortów. To widzimy w chłodziarce wbudowanej w ladę barową. Do tego różne rodzaje czekolady do picia z dozowników, lub z czekoladowej fontanny na barze.

Na dłuższe, kameralne spotkania...

Można więc przyjść samemu, jeśli mamy np. przerwę w pracy. W takim wypadku zaplanowaliśmy siedziska przy barze oraz przy dodatkowej ladzie naprzeciwko wejścia. Tam nikt nam nie będzie przeszkadzał.

A co jeśli wybieramy się na randkę albo spotkanie?
Na dłuższe, kameralne spotkania przewidzieliśmy kanapy w głównej sali. Pomieszczą do czterech osób każda i są o wiele wygodniejsze niż siedziska przy barze.

dzieci nie będą się tam nudzić...

Wreszcze jest też trzecia sala, gdzie możemy dowolnie aranżować stoliki i siedziska. Taki układ świetnie sprawdzi się na huczną rocznice ślubu dziadków, albo na przykład na urodziny dziecka.

A propos dzieci, dla nich przewidzieliśmy specjalną atrakcję: pokój zabaw wypełniony pluszakami w kształcie ulubionych deserów. Pokój wyścielony jest poduszkami z każdej strony żeby zabawa była bezpieczna. Mają też małe stoliki z siedziskami w kształcie muffinów. Nie będą się tam nudzić przez dłuższą chwilę.

To po krótce idea naszego projektu. Resztę widać gołym okiem, więc zachęcam to przyjrzenia się widokom wnętrza. Mamy nadzieję, że taki styl pijalni Wedla się przyjmie i pozwoli im stworzyć jednolitą rozpoznawalną markę swoich lokali, do których ludzie będą przychodzili z przyjemnością.

A my tymczasem czekamy na kolejne wyzwanie!